Unsound Brussels Clubnight at Reset

Gummi to nie tylko crate digger, DJ i promotor, ale też jeden z tych selektorów, dla których czystość gatunkowa nie istnieje. Współorganizator warszawskiego cyklu GUNGE, konsekwentnie rozbraja schematy i stawia na nieprzewidywalność i nastrój, zamiast zamykać się w tempach i stylach. W jego setach ambient płynnie przechodzi w jungle, trap w footwork, a jersey club stapia się z eksperymentalnym brzmieniem. A wszystko to z baczną uwagą skierowaną na parkiet.

Z kolei M I M I, artystka i DJ-ka z Brukseli, eksploruje afro-europejskie dziedzictwo kulturowe za pomocą różnych mediów. Jest częścią kolektywu Lait de Coco, współpracowała jako DJ-ka z Marthą Da’ro, a raz w miesiącu prowadzi autorską audycję na The Word Radio. Jej selekcja to elektroniczne pejzaże kosmiczne, transowe rytmy i perkusyjny puls, które zderza z najgorętszymi współczesnymi brzmieniami.

Przemysław Jankowiak, znany jako 2K88, to producent eksperymentalny, który zanurza się w nostalgii polskiego rapu lat 90. i 00., mieszając ją z ciężkim, basowym brzmieniem brytyjskich klubów. W rozmowie z Mixmag opisał swój debiutancki album SHAME jako „płytę, w której czerpię garściami z tego, co najbardziej cenię w brytyjskim soundzie, ale jednocześnie wplatam w nią historie, emocje i charakter, które od początku były nieodłączną częścią mojego zaplecza muzycznego”.

Ojoo, marokańska DJ-ka rezydująca w Brukseli, fascynuje się w dancehallem, reggaetonem, grimem i dubem, tropiąc najbardziej hipnotyczne i wykręcone rytmy, które zderza z ziarnistym szumem i atmosferyczną aurą.

Crystallmess, francuska DJ-ka, artystka i producentka, nie bierze jeńców na parkiecie. Ostro zderza ze sobą hardcore’owy rapu i footwork, a jej selekcje można było usłyszeć w Berghain, Primavera Sound i podczas występu Franka Oceana na Coachelli.

Do wspólnego back-to-back staną Sega Bodega – chilijsko-irlandzki producent i wokalista, znany ze swoich solowych dokonań, jak i współpracy z Björk, Shygirl i Caroline Polachek – oraz Lee Gamble, brytyjski wizjoner klubowych dekonstrukcji. Od wczesnych lat 2000-tych jego kompozycje ożywiają marzenia i halucynacje, a Pitchfork opisał jego najnowszy album Models jako „duchy próbujące przekazać swoje niedokończone sprawy”.

Slikback, pochodzący z Kenii, a mieszkający w Polsce, to jeden z najbardziej niepokornych producentów klubowych na świecie. Bez wysiłku sięga po elementy z muzyki klubowej, noise’u, ambientu i rapu, by tworzyć psychodeliczną, hipnotyczną sieć dźwięków i emocji o ekstremalnej intensywności.

Aya, jak utwory, które gra, przyciąga uwagę charyzmą i intuicją. Sama określa się mianem "hypegirl", a jej selekcja konsekwentnie łączy ciężkie basy, parkietową energię i figlarną przewrotność z poważnym podejściem do klubowej muzyki.

Nie mogło zabraknąć też Olivii – rezydentki Unsoundu, jednej z najważniejszych postaci krakowskiej sceny klubowej. Jej styl to precyzyjna technika miksu i szerokie, ale spójne spojrzenie na muzykę. Można było ją usłyszeć w Dekmantel i Tresorze, a na Unsoundzie zagra b2b z Shoplifterem – belgijskim DJ-em, który płynnie przechodzi między UK club, basowymi perkusjami, dubowymi rytmami i breakbeatem.