„Rok 1990. Głośniki Jamo chodzą wokół. W wannie jest czerwona foka. Noże do steków, gdy płonie gaz. Łupup łup łup łup... ecstacy, ecstacy. Kciuki uniesione w górę. Nigdy nie zobaczę już mojej żony.”
„Rok 1990. Głośniki Jamo chodzą wokół. W wannie jest czerwona foka. Noże do steków, gdy płonie gaz. Łupup łup łup łup... ecstacy, ecstacy. Kciuki uniesione w górę. Nigdy nie zobaczę już mojej żony.”