Wybudowana w 1974 roku Rotunda to klasyk kultury studenckiej. Na jej scenie wystąpili artyści z chyba każdej półki, choć Unsound jeszcze tam nie gościł. Jak potoczy się to popołudnie? Podpowiedź: pierwszy z koncertów da jeden z naprawdę wyjątkowych artystów - Bill Orcutt. To współzałożyciel ważnej grupy noise rockowej Harry Pussy, a dzisiaj artysta solowy, który na kanwie amerykańskich tradycji - prymitywizmu i bluesa - tworzy surową muzykę na czterostrunowej gitarze akustycznej.

Bilety na to wydarzenie nie są już dostępne online. Będą w sprzedaży w biurze festiwalowym Unsound Festival od 10 października i na wejściu, o ile nie wyprzedadzą się do tego czasu.