Nie ma Unsoundu bez Philipa Sherburne’a grającego na jednej z naszych imprez. Dziennikarz, DJ i wieloletni przyjaciel festiwalu zawsze jest gotowy, by przyjąć to wyzwanie. Tym razem zaprezentuje powoli rozwijający się set na imprezie zamknięcia.
Nie ma Unsoundu bez Philipa Sherburne’a grającego na jednej z naszych imprez. Dziennikarz, DJ i wieloletni przyjaciel festiwalu zawsze jest gotowy, by przyjąć to wyzwanie. Tym razem zaprezentuje powoli rozwijający się set na imprezie zamknięcia.